środa, 4 kwietnia 2018

Zapłać zbliżeniowo - koniec kart bankomatowych?


Urodziliśmy się w czasach niezwykle szybko rozwijającej się technologii. Na co dzień korzystamy z różnego rodzaju rozwiązań, które jeszcze kilka lat temu wydawały się nam kompletnie niemożliwe do zrealizowania. Oczywiście, zapewniają nam one coraz większy komfort. Szczególnie dużo nowych technologii wdrażanych jest na rynku finansowym. Przykładem są transakcje zbliżeniowe, które w ciągu ostatnich lat stały się czymś standardowym na polskim rynku. Czy niosą one ze sobą koniec zwyczajnych kart bankomatowych?


Czy transakcje zbliżeniowe zdominują rynek?
Ciężko jest nie zgodzić się z tym, że transakcje zbliżeniowe to niesamowicie wygodne rozwiązanie. Aby zapłacić przykładowo za zakupy w sklepie, trzeba jedynie zbliżyć kartę do wskazanego miejsca na terminalu - pieniądze zostają natychmiast pobrane z naszego konta. Oprócz tego tych płatności nierzadko można dokonywać przy pomocy współczesnych smartfonów - trzeba jedynie zainstalować przeznaczoną do tego aplikację. Ciężko jest oczywiście ocenić, czy płatności zbliżeniowe w najbliższych latach całkowicie zdominują rynek. Istnieje parę kłopotów, które na dzień dzisiejszy hamują ich postęp. Przede wszystkim tego typu transakcje nie wszędzie są dostępne - w niektórych miejscach mamy jedynie możliwość zapłacenia gotówką. Transakcje zbliżeniowe oznaczają kompletną rezygnację z fizycznego pieniądza, a na takie coś prawdopodobnie musimy jeszcze poczekać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz