Rok 2016 to w przypadku dużej grupy osób inwestujących dość trudny czas, w którym musieli się zmagać z wieloma trudnościami, które stawały na ich drodze do zarobku. Mnóstwo wydarzeń, do których doszło w tym okresie, tak tych o charakterze gospodarczym, jak i naturalnie także politycznych, miało wpływ na zyskowność poszczególnych inwestycji, w związku z czym dużo osób musiało się pogodzić ze stratami. Wielu fachowców zajmujących się na co dzień zagadnieniami finansowymi określiło rok 2016 czasem bessy na giełdzie, co bez wątpienia odstraszyło wielu inwestorów. Ci sami fachowcy, stwierdzają jednak, że zbliżający się rok będzie znacząco różnił się od obecnego, prognozując nawet, że będzie to czas hossy, na który ze zniecierpliwieniem oczekuje spora grupa inwestujących. Czy jednak będzie to dobry rok na inwestycje na giełdzie?
Choć z wielu stron możemy usłyszeć głosy, iż oczywiście, przed tym jak ostatecznie zdecydujemy musimy wziąć pod uwagę kilka kwestii, które są w stanie rzutować na to czy konkretna inwestycja zapewni nam oczekiwane efekty. Warto choćby monitorować to jak rozwija się sytuacja związana z decyzją Wielkiej Brytanii o opuszczeniu struktur Unii Europejskiej. Nie bez znaczenia dla giełdy są także wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych, które mogą unormować, albo zachwiać nastroje dominujące aktualnie i w najbliższych miesiącach na giełdzie. Co więcej, sytuacja w naszym kraju także wydaje się być nie do końca stabilna, co skłania każdego poważnego inwestora do szczegółowej analizy giełdy, tuż przed zadecydowaniem o konkretnej inwestycji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz